tadzik1963 prowadzi tutaj blog rowerowy

tadzik1963

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2009

Dystans całkowity:513.23 km (w terenie 69.00 km; 13.44%)
Czas w ruchu:23:46
Średnia prędkość:21.59 km/h
Maksymalna prędkość:65.60 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:42.77 km i 1h 58m
Więcej statystyk

Bez pomysłu i wielka improwizacja.

Piątek, 27 listopada 2009 | dodano: 27.11.2009

Po wczorajszym sportowo spędzonym dniu bo po połudnowym rowerowaniu doszła jeszcze wieczorna siatkówka jak co czwartek miałem dzis w planie pojeździć koło godz wyszło z tego dwie i trasa ciut wydłuzona.No i trudno wymyslić nowe ciekawe miejsca tak po blisku jak wszystko zjeżdzone.Trasa:z Radlina-Pszów-Rydułtowy(centrum,KWK)-Niewiadom PKP-Niedobczyce-Jejkowice-Gzel-Chwałęcice-Zwonowice-Sumina-Lyski-Górki Śl.-Czernica-Rydułtowy-Pszów-Radlin.Nieco chłodniej niż ostatnie dni niby o 1* ale wiatr dużo chłodniejszy mimo że z taką samą siłą dmuchał z poł.zach.



Plan minimum 13000km wykonany.

Czwartek, 26 listopada 2009 | dodano: 26.11.2009

czyli załozenie żeby conajmniej powtórzyć ubiegłoroczny wynik co mi się to już udało i to wszystko na dworze zero "dywanu".Pozostało jeszcze ponad miesiąc do końca roku to i myślę jeszcze trochę podciągnąć mój rekord.Dziś słonecznie podobnie jak wczoraj dość mocny wiatr poł.zach.Trasa: tam i z powrotem czyli pod i z wiatrem.Z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków-Most w Krzyżanowicach na Odrze i nawrót jeszcze w drodze powrotnej wzdłuż wału do Odry i zpowrotem do Bukowa-Syrynia-Zawada-Pszów-Radlin.



Dwa dni mocno wiało i deszczowo.

  • DST 63.30km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:14
  • VAVG 19.58km/h
  • VMAX 60.23km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 25 listopada 2009 | dodano: 25.11.2009

samopoczucie kiepskie i nie było nastroju do rowerowania.Dziś już wiatr nieco zesłabł acz jeszcze dość mocny poł.zach.,słonecznie i temperatura w południe 13* na powrocie po zach.10*.Samopoczucie o wiele lepsze aż się chciało pedałować i pętelka większa od wcześniej zaplanowanej.Trasa:z Radlina-Niewiadom PKP-Jejkowice-Gzel-zal.elektr.Rybnik-żół.szl.do Rud tu mała pętelka po parku-przez pożarzysko do Kuźni Raciborskie-Nędza-Szymocice Kąp.-Górki Śl.-Sumina-Gaszowice-Piece-Rydułtowy-Radlin.Duzo terenu leśnego, slalom pomiędzy kałuzami ślisko i błotniście.



Niedzielne słoneczne popłudnie.

Niedziela, 22 listopada 2009 | dodano: 22.11.2009

Szkoda że tak szybciutko to słonko zachodzi.Wiatr dośc mocny z zach.na pętli trochę w plecy trochę z boku na otwartych przestrzeniach mocno chwiało rowerem i końcówka pod.Trasa:z Radlina-Pszów-Rydułtowy-Krzyzkowice-Rzuchów-Pstrażna-Dzimierz-Żytna-Nowa Wieś-Lyski-Sumina-Gaszowice-Łuków śl.Czernica-Rydułtowy-Radlin.



Wczoraj hala i piłka siatkowa.

  • DST 20.90km
  • Czas 01:00
  • VAVG 20.90km/h
  • VMAX 35.52km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 listopada 2009 | dodano: 20.11.2009

A dziś po tej siatkówce mały spacerek rowerowy o zachodzie słońca do zapadających ciemności wyszło równo godz.Pogoda jak na listopad przepiękna cały dzień słonecznie az szkoda że wcześniej nie moglem się wybrać.Trasa:takie pętlenie pomiędzy Radlinem,Pszowem a Rydułtowami.Ruch jakiś dzis wzmozony czyżby juz zaczęła się gorączka przedświąteczna?



Wreszcie trochę słonka.

  • DST 54.82km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:36
  • VAVG 21.08km/h
  • VMAX 65.60km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 listopada 2009 | dodano: 18.11.2009

I ciut więcej czasu niz ostanio.To po południu przy słonecznej pogodzie 11* leciutko w plecy poł.zach wiatr i wyruszyłem na trasę z Radlina-Niewiadom PKP-Jejkowice-Gzel- zal.Elektowni Ryb.-żół.szl.do Rud miejscami mokrawo-w Rudach rundki po parku opadłe liście przykryły ścieżki i zdązyłem przez to pomylić stałą tam trasę,z Rud trochę lasem trochę asfaldem do Jankowic Rudzkich-Górki Śl-Sumina-Gaszowice-Łuków Śl.Czernica-Rydułtowy obrzeżami do centrum i Radlin.po powrocie koło 16,30już się sciemniało jak słonko zaszło nieco sie ochłodziło szczególnie w dolinkach i nad łąkami a termometr wskazywał 8*.



Z rana deszcz.

Niedziela, 15 listopada 2009 | dodano: 16.11.2009

w południe asfaldy przeschły i zrobiło sie całkiem cieplutko( 13* jak słonko przygrzało już po powrocie przed 15 słonko nizej i tylko 10*) to małe co nieco w dolinę Odry.Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Odra-Bluszczów-podjazd do Rogowa-Zjazd do Syryni-Zawada-wyjazd z doliny znaczy podjazd do Pszowa-Radlin.Liście opadły wiele więcej bez nich widoków.



Piątek trzynastego.

  • DST 38.58km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 21.04km/h
  • VMAX 46.01km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 listopada 2009 | dodano: 13.11.2009

Jednak limit pecha a raczej złśliwość rzeczy martwych wykorzystana została do południa i rowerowanie a potem reszta dnia upłynęła spokojnie.Po opadach w lesie mokro i grząsko ,i stan Odry na moście w Krzyzanowicach wysoki dobrze że przestało padać bo by to nieciekawie wyglądało.Trasa:z Radlina-Pszów-Pszowskie Doły tu małe co nieco po lesie-Syrynia bocznymi drogami do Lubomi-Wielikąt już wszystkie stawy spuszczone-Buków-Most na Odrze w Krzyżanowicach trochę wałem i z powrotem -Buków-Syrynia -Zawada-Pszów-Radlin. Wiatr umiark.niby z południa ale chłodnawy.



Mgła,mżawka,deszcz i psy.

  • DST 33.45km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 20.69km/h
  • VMAX 42.06km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 listopada 2009 | dodano: 10.11.2009

Czyli bardzo nieciekawie a te ostatnie nawet uratowały mnie przed dłuższym moknięciem bo zawróciłem i sie rozpadało i droga powrotna w deszczu.Trasa:z Radlina-Rydułtowy KWK-Piece-Gaszowice-Sumina tu po 12km mżawka-trochę po lesie-Górki Śl(tu na drodze przez las watacha psów niemałych nauczony doświadczeniem że z takim czymś to niewiadomo co zawróciłem) akurat sie też rozpadało i juz w deszczu z powrotem tą samą trasą szybciutko do domu.No gdyby nie te psy dłużej bym w deszczu jechał zaplanowaną trasą.W lesie miękko i śliskie mokre liście.



Słonecznie i bezwietrznie.

Piątek, 6 listopada 2009 | dodano: 06.11.2009

Tylko nieznaczne ruchy powietrza,przy wyjeździe po 14 "aż" 8* po powrocie juz zmierzch zapadał 5* nad łąkami i w dolinkach odczuwalnie chłodniej.Nieźle się pedałowało.Trasa:z Radlina-Pszów-Rydułtowy--Krzyszkowic--Rzuchów-Pstrążna-Żytna-Raszczyce-Babice-Nędza-Szymocice Kąpiel.-Górki Śl.-Sumina PKP-Lyski-Sumina Wieś-Gaszowice-Łuków Śl-Czernica-Rydułtowy-Pszów-Radlin.