Marzec, 2011
Dystans całkowity: | 1178.68 km (w terenie 135.00 km; 11.45%) |
Czas w ruchu: | 54:02 |
Średnia prędkość: | 21.81 km/h |
Maksymalna prędkość: | 57.74 km/h |
Liczba aktywności: | 24 |
Średnio na aktywność: | 49.11 km i 2h 15m |
Więcej statystyk |
Ciepełko
-
DST
41.01km
-
Czas
01:37
-
VAVG
25.37km/h
-
VMAX
46.65km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
na koniec marca blisko 20st szkoda że tylko niespełna 2h udało mi się wygospodarować.Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków-Krzyzanowice most i z powrotem już z wiatrem z poł.zach. jeszcze po drodze wzdłuż wału zajechałem przez Bluszczów do Odry i z powrotem na powrotną trasę.
Pętelka odwrotnie
-
DST
85.27km
-
Czas
03:29
-
VAVG
24.48km/h
-
VMAX
56.83km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
do wczorajszej, prawie identycznie tylko od Łukowa do Lysek trochę większym kołem przez Gaszowice i Suminę Wieś.pogodowo trochę cieplej i wiatr ciut mocniejszy z poł.zach.na otwartych przestrzeniach dosyć dawał sie we znaki i jak to na pętelce raz z tyłu raz z prawa i lewa i z przodu.Trasa;z Radlina-Rydułtowy-Czernica-Łuków Śl.-Gaszowice-Sumina Wieś-Lyski-Sumina PKP-Górki Śl.-Szymocice-Jankowice Rudzkie-Rudy-Kuźnia Racib.-Siedliska-Turze-Ciechowice-Markowice-Brzezie-Lubomia-Syrynia-Zawada-Pszów-Radlin.
Niezła pętelka
-
DST
82.53km
-
Czas
03:24
-
VAVG
24.27km/h
-
VMAX
50.20km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
dziś wyszła, w koncu w południe udało mi sie wygospodarować ciut więcej czasu przy słonecznej pogodzie leciutkim wiaterku z zach.przy wyjeździe +9st z czasem się ocieplało i po powrocie było +13.Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-i w prawo na Lubomię (omijając mój ulubiony zakątek Wielikąt z przyczyn opisanych wcześniej,a nuż to bydlę jeszcze się tam wałęsa i na razie będę omijał ten teren)-Brzezie-Markowice-Zawada Książęca-Ciechowice-Turze-Siedliska-Kuźnia Raciborska-Rudy-Jankowice Rudzkie-Szymocice-Górki Śl.-Sumina PKP-Lyski-Łuków Śl-Czernica-Rydułtowy-Radlin.
Spokojnie w południe
-
DST
48.84km
-
Czas
02:09
-
VAVG
22.72km/h
-
VMAX
47.49km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
według zimowego czasu.Raczej słonecznie koncówka zaczęło się chmurzyć.wiatr jeszcze z pół.zach.Trasa;zRadlina-Pszów-Rydułtowy-Czernica-bocznymi do Pstrążnej-Dzimierz-Żytna-Raszczyce-Babice-Nędza-Szymocice kąpielisko-Górki Śl.Sumina PKP-Lyski-Łuków Śl-Czernica-Rydułtowy-Pszów-Radlin.
Leśny lajcik.
-
DST
34.06km
-
Teren
15.00km
-
Czas
01:55
-
VAVG
17.77km/h
-
VMAX
44.81km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z rana trochę popadało,na południe nawet były przebłyski słoneczka i jak tu nie skorzystać w zach wietrze czuć było chłodek.No i potem w końcówce trochę pokropiło,ale niegroźnie.Trasa:z Radlina-Niewiadom PKP-Jejkowice-Gzel-duktem gzelską i ziel.szl.do Suminy-żół.szl.do Jejkowic-bocznymi dróżkami do Szczerbic-tu zaczęło z leksza sipieć i najkrótszą drogą Radoszowską i ostrym podjazdem Barwną w Niewiadomiu do Radlina.
Pies i przyspieszenie lepsze od Ferrari.
-
DST
58.73km
-
Czas
02:30
-
VAVG
23.49km/h
-
VMAX
53.79km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś poznałem granice moich możliwości,a to jak w tytule przez psa i to w odludnym miejscu na rez.Wielikąt.Jadę sobie spokojnie podziwiając widoki a tu z krzaków szczekając wyskakuje dosyć sporych rozmiarów pies i patrzę zaczyna mnie gonić i nawet nie wiem jak z tych spokojnych ponad 20km/h zrobiło się prawie 50km/h i to pod wiatr,tak gnałem moze z kilometr co prawda straciłem go z widoku za zakrętem wczesniej ,ale wolałem dmuchać na zimne niz ryzykować pogryzienia przez to bydlę.przez następne 5km dochodziłem do siebie zanim mi adrenalinka i tętno spadło do powiedzmy spokojnej jazdy.Ostatnio tak gnałem z 8 lat temu przed dogiem i pod górkę to samo uczucie czułem ze mam płuca.A jakby było tego mało to w drugiej części w Żytnej na drogę wylęgło sie stadko kur i musiałem się wykazać kunsztem hamowania,lawirowania i refleksu udało mi sie wyjść z opresji cało tak iak i kurom.Trsa: z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków-rez.Wielikąt (tu wcześniejszy opis)-Lubomia-Brzezie-Racibórz Obora i Markowice-Raszczyce-Żytna(tu kury)-Nowa Wieś-Lyski-Sumina-Gaszowice--Łuków Śl.Czernica-Rydułtowy-Radlin.
Dolina Odry.
-
DST
46.08km
-
Czas
02:03
-
VAVG
22.48km/h
-
VMAX
46.24km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wszystko byłoby cacy gdyby wiatr pół.zch znów przybrał na sile.Początkowo zachmurzone ,ale słonka na powrocie też zakosztowałem.Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków-rez.Wielikąt-Lubomia-Brzezie to wszystko w 90% pod wiatr z powrotem ta sama trasa już większośc z wiatrem ale początek nadwyręzył troche siły ,a i samopoczucie jakieś kiepściutkie.
Na łono natury.
-
DST
75.53km
-
Teren
30.00km
-
Czas
03:42
-
VAVG
20.41km/h
-
VMAX
57.74km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czyli prawie połowa dystansu po terenach leśnych przy słonecznej pogodzie, wiatr dalej pół.zach.nieco mocniejszy niz wczoraj.Teren już fajnie obeschnięty choć były fragmenty błotka.Trasa:zRadlina-Niewiadom cetr.i PKP-Jejkowice-Gzel-Chwłęcice-zal.elekr.Rybnik-szlakiem do Rud przez park na pożarzysko tam duktami do kaplicy Mari Magdaleny pod Kotlarnią-dalej duktami pod Dziergowice-duktem Szara do Kuźni Raciborskiej-duktami do Nędzy-i Szymocice kąp.Górki Śl-Sumina-Gaszowice-czrnym szl do Czernicy-Rydułtowy i obrzeżami pod Krzyżkowice i Pszów do centrum-i boczną do Radlina.
Słoneczny dzionek
-
DST
38.27km
-
Czas
01:33
-
VAVG
24.69km/h
-
VMAX
42.23km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
i 4st więcej jak wczoraj czyli 12st przy takim samym wietrze pół.zach.i od razu powietrze było "lżejsze" fajnie się pedałowało co też przełożyło się na osiągi,szkoda że znów udało mi się tylko około 1,5h wygospodarować.Trasa:z Radlina-Pszów-Rydułtowy-Czernica-Łuków Śl.-Gaszowice-Sumina-Lyski-Nowa Wieś-Dzimierz-Pstrążna-Rzuchów-Rydułtowy-pod Krzyzkowice-Pszów-Radlin.
Piewszy dzień wiosny,
-
DST
32.25km
-
Czas
01:26
-
VAVG
22.50km/h
-
VMAX
50.21km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
wagarów jednak od rowru nie było choć trochę sie musiałem spręzyć na wygospodarowanie przynajmniej 1,5h bo pogoda niezła wiaterek słabiutki z pół.zach. i słonecznie choć powietrze jeszcze gęste i chłodne..Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Bluszczów-Odra-i z powrotem ta sama trasa.