tadzik1963 prowadzi tutaj blog rowerowy

tadzik1963

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2009

Dystans całkowity:277.97 km (w terenie 47.00 km; 16.91%)
Czas w ruchu:13:57
Średnia prędkość:19.93 km/h
Maksymalna prędkość:50.52 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:34.75 km i 1h 44m
Więcej statystyk

Małe Sylwestrowe rowerowanie.

  • DST 26.32km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:21
  • VAVG 19.50km/h
  • VMAX 33.16km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 31 grudnia 2009 | dodano: 31.12.2009

I tak więcej dla tradycji aby zakończyć ten udany dla mnie kolejny rok rowerowania.Aura nie była dziś zbyt łaskawa na początku nieco mnie zmoczył deszcz i za bardzo się od domu nie oddalałem krążąc pomiędzy Radlinem-Pszowem i Rydyłtowami wszystkimi możliwymi drogami i drózkami.Jak wspomniełem na początku deszcz,potem chwilami nawet słonko wychodziło,wiatr umiarkowany poł.-zach.
Wszystkim Bikestatowiczom życzę wszystkiego najlepszego w tym 2010roku i tyle szcześliwych powrotów z rowerowania ile wyjazdów.



Wszystkiego po trochu:

  • DST 48.07km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:44
  • VAVG 17.59km/h
  • VMAX 50.52km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 grudnia 2009 | dodano: 29.12.2009

czyli w połunie +3* i słonecznie leciuteńki wiaterek z zach.warunki drogowe dobre,w lesie i na szlakach cieniutka warstwa lekko zmrozonego śniegu,a w kotlince rejon Suminy,Górek Śl drogi śliskie śniegu jakby więcej,od Szymocic kąp. do Adamowic prawie 2km istne lodowisko i przelatujące dziki wystraszone polowaniem a na śniegu obfite ślady krwi ze zranionego.Od Adamowic inny świat drogi suchutkie te główne z małymi wyjątkami gdzie skróciłem od Rzuchowa do Krzyżkowic gruntową i boczną drogą było bardzo ślisko.W sumie bardzo ostrożna jazda po sliskim i obyło się bez glebienia.Trasa:z Radlina-Niewiadom-Jejkowice-żół.nieb.i ziel.szl.do Suminy tu trochę po lesie-Górki Śl-Szymocice kąp.-Adamowice-Raszczyce-Żytna-Dzimierz-Pstrążna-Rzuchów-gruntową do Krzyżkowic-Pszów-Radlin.na powrocie po 16 już -1* a w kotlinkach też odczuwalnie mniej.



Poświąteczne pozbywanie nabranych kalorii i wagi.

Niedziela, 27 grudnia 2009 | dodano: 27.12.2009

Leciuteńki wiaterek z różnych kierunków w dolinkach jakby ze wsch.wyżej z zach. tak wskazywały dymy z kominów.W sumie piękne niedzielne popołudnie.Trasa:z Radlina-Pszów-Krzyżkowice-Rzuchów-Pstrążna-Nowa Wieś-Żytna-Raszczyce i nawrót-Nowa Wieś-Lyski-Sumina-Gaszowice-Łuków Śl.-Czernica-Rydułtowy-Pszów-Radlin.



Świąteczne małe co nie co.

  • DST 25.02km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:19
  • VAVG 19.00km/h
  • VMAX 35.39km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 grudnia 2009 | dodano: 27.12.2009

I po 10 dniach przerwy w koncu udało mi się wyrwać z natłoku zajęć i spotkań.W południe dość silny pół.zach.wiatr już nieco bardziej mroził przy +5*,niż poprzedni południowy z ostatnich dni.Trasa:z Radlina-Pszów-Rydułtowy-Rzuchów-Krzyżkowice-bocznymi i szlakami Rydułtowy-Pszów-Rydułtowy-Radlin.



Mroźno i sucho.

  • DST 47.61km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 19.04km/h
  • VMAX 45.20km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 15 grudnia 2009 | dodano: 15.12.2009

wbrew synoptykom co przewidywali opady śniegu z lekka gdzieniegdzie tylko przypruszone.Przy wyjeździe -1* na powrocie przed 16 juz -3* i odczuwalninie mroźny pół.wch.wiatr potegował mrozik.Teren już zmrozony i twardy.Uwaga na języki lodowe pare razy adrenalinka wzrosła jak na takie coś z pełna szybkością wjechałem szczesliwie bez konsekwencji.Trasa:z Radlina-Pszów-obrzeżami Rydułtów bocznymi i gruntowymi drózkami do Czernicy-Łuków Śl-Gaszowice-Sumina-lasem do Górek Śl.-Szymocice kap.Adamowice-Raszczyce-Żytna-Pstrążna-Rzuchów-gruntowymi drog. i szlakami do Krzyżkowic-cos gruntu jak na początku pętli-Rydułtowy-Radlin.



Przy prószącym śniegu.

  • DST 30.86km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 19.49km/h
  • VMAX 42.88km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 grudnia 2009 | dodano: 13.12.2009

I jeszcze bez mrozu bo +1* ale pół.wsch wiatr już nawiewał arktyczny chłód.Trasa:z Radlina-Rydułtowy KWK-Niewiadom PKP-Jejkowice-Gaszowice-Łuków Śl.-Czernica-Rydułtowy obrzeżami do Pszowa- (tu juz droga momentami śliska)-Radlin.W lasach i na gruntowych dr. błotko.Dziś już zmarznięte -4* ale z rana wymarzłem trochę i już na rower nie było ochoty.



Mikołajkowy 225 wyjazd w tym roku.

Niedziela, 6 grudnia 2009 | dodano: 06.12.2009

Po rannym deszczu nieco się przejaśniło dośc mocny wiatr zach.później poł.zach,szybko wysuszył asfald.Na trasie momentami pokrapywało, ale na tyle żeby nie przemoknąć.Trasa:z Radlina-Pszów-obrzeżami Rydułtów do Krzyżkowic-Rzuchów-Pstrążna-Żytna-Nowa Wieś-Lyski-Sumina-Gaszowice-Piece-Rydułtowy KWK-Niewiadom PKP-Niewiadom centr.-Radlin. Sporo górek i do tego mocny wiatr.



Barbórkowe małe co nieco

Piątek, 4 grudnia 2009 | dodano: 04.12.2009

i to dosłownie bo na tyle było czasu i ostatnio mi go brak a to przez to letnie rowerowanie dużo zaległych prac domowych i ogrodowych które spychałem na później teraz mi się spietrzyło i trzeba to teraz nadrobić.Trasa: pętelka pomiędzy Radlinem ,Pszowem i Rydułtowmi do Radlina.Po 15 juz się robiło mglisto i to juz mocno chłodziło mim ze temperatura była podobna do południowej koło 5*.Wiaterek prawie niezauważalny z pół.wsch.