Kwiecień, 2012
Dystans całkowity: | 2314.95 km (w terenie 100.00 km; 4.32%) |
Czas w ruchu: | 95:09 |
Średnia prędkość: | 24.33 km/h |
Maksymalna prędkość: | 67.10 km/h |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 85.74 km i 3h 31m |
Więcej statystyk |
W południe
-
DST
50.47km
-
Czas
02:06
-
VAVG
24.03km/h
-
VMAX
44.73km/h
-
Temperatura
29.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
i poł.wiatr już nieco lżejszy jak wczoraj i tak po lekku na rowerku, po południu ogólnrozwój przy kosiarce i ogrodzie też to trzeba ogarnąć.Trasa:z Radlina-Pszów-Wodzisław Śl-Czyżowice-Gorzyce-Uchylsko-Olza-Odra-Syrynia-Zawada-Pszów-Radlin.
Wiatr
-
DST
74.66km
-
Czas
03:08
-
VAVG
23.83km/h
-
VMAX
56.30km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
z południa bardzo mocny nieco uprzykrzył dzisiejsze rowerowanie ,a wybrałem opcję na wiatr powrót z wiatrem ale wtedy czuć było na plecach słońce i znów trzeba przywykać do upałów.Trasa;z Radlina-Wodzisław Śl-Mszana-Jastrzębie Zdrój-Pawłowice-tu małe wahanie nad opcja jazdy wiślanką do Ustronia ale natężenie ruchu bardzo duże wybrałem opcję też pod wiatr drogą na Cieszyn tu bardzo spokojnie tu na 10km minęło mnie góra 10samochodów, a wcześniej z obserwacji wiślanki na minutę 50samochodów,tak więc mocne kręcenia aby cokolwiek jechać pod ten wiatr przez Golasowice do Pruchnej skręt na Kończyce Małe i Zebrzydowice tu już z wiatrem Ruptawa i w lewo na Moszczenicę do Mszany-Wodzisław Śl-Radlin.
G.Św.Anny
-
DST
185.64km
-
Czas
07:15
-
VAVG
25.61km/h
-
VMAX
55.27km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
po drodze na pętli w tamta stronę z wiatrem powrót pod i trochę bocznego.Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Wielikąt-Lubomia-Racibórz Brzezie,Obora i Markowice-Ciechowice-Turze-Kuźnia Raciborska-Dziergowice-Bierawa-Kędzieżyn Koźle-Leśnica-G.Św.Anny na szczyt i powrót do Bierawy tak samo-Kotlarnia-Sośnicowice-Smolnica-Żernica-Knurów-Krywałd- do drogi 78 na Rybnik przez Wilcza-Ochojec-przejazd przez centr.Rybnika na Rybnik Niedobczyce-Radlin.
Prawie lato
-
DST
121.45km
-
Czas
05:07
-
VAVG
23.74km/h
-
VMAX
67.10km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
i kolejny wypad z Andrzejem W. tym razem umówiliśmy się u niego na rynku w Wodzisławiu Śl. i tu zaliczone troche bruku.Z Wodzisławia udalismy sie na Czyżowice-Gorzyczki-Łaziska-Gołkowice-i w kierunku Jastrzębia przed Moszczenicą skręt na boczne dróżki dobrej jakości ja tam pierwszy raz jechałem do przejścia granicznego w Marklowicach Dolnych i po stronie Czeskiej przez Bochumin do Chałupek ,kawałek po naszej stronie i za granicą juz na czeskie górki-Silherowice-Darkowice bunkry-Darkovicki-Vresina-Piśt-granica-Owsiszcze-Krzyzanowice i tu u mnie kapeć-Buków-Syrynia-Zawada Pszów i rozstanie Andrzej na Wodzisław ja na -Radlin.Tego było ponad 105km w domu obiad i juz lajtowo do serwisu w Rydułtowach(to ta reszta dystansu) po zamówione oponki i pedały wreszcie doszły i znów mozna bezstresowo śmigać wieczorem powymieniałem jutro testy.
Standarcik w południe
-
DST
60.97km
-
Czas
02:28
-
VAVG
24.72km/h
-
VMAX
53.31km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
słońce już dziś mocno przygrzewało tylko ten wiatr chyba trzeba się przerzucić na wcześniejsze ranne albo wieczorne wiatr wtedy słabawy albo cichnie całkowicie.Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków-Wielikąt-Lubomia-wyjazd na Pogrzebień-Brzezie-Lubomia-Buków-Syrynia-Zawada-Pszów-Rydułtowy granicami-Rydułtowy KWK-Radlin.
Telefon
-
DST
102.98km
-
Czas
04:26
-
VAVG
23.23km/h
-
VMAX
55.27km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
i spotkanie w centr. Radlina z Andrzejem W. i wspólne pedałowanie na Rydułtowy-Krzyżkowice-Rzuchów-Pstrążna-Nowa Wieś-Lyski-Sumina PKP-Górki Śl-Jankowice Rudzkie-Rudy-asfaltowymi dróżkami przez pożarzysko do Kuźni Raciborskiej-i tu juz prawie do końca kierunek południe czyli po wiatr-Turze-Ciechowice-Markowice-Obora-Brzezie-Lubomia-rez.Wielikąt-Buków-Syrynia-Zawada-Wodzisław Kokoszyce tu rozstanie i na Pszów-Radlin.
Wiatr i trochę deszczu
-
DST
56.59km
-
Czas
02:26
-
VAVG
23.26km/h
-
VMAX
51.18km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
w dolinie Odry i pełny luzik nie mocowałem się z tym południowym upier....wiatrem ,a i góreczki na spokojnie.Trasa;z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków-rez.Wielikąt-Lubomia-Syrynia-Rogów-Bluszczów-Syrynia i odwrotnie kółeczko na Lbomię-rez.Wielikąt-Buków-Syrynia-Zawada-Pszów-Radlin.
Pełny luzik
-
DST
29.69km
-
Teren
10.00km
-
Czas
01:47
-
VAVG
16.65km/h
-
VMAX
41.01km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
na trasie z Radlina-Rybnik NiewiadomPKP i Beata tu rundka po lesie-Jejkowice-żół. szlakiem pod Szczerbice trochę po lesie-i bocznymi drózkami przez Szczerbice i Rydułtowy do Radlina.
Na wyżynę Głubczycką
-
DST
145.78km
-
Czas
05:37
-
VAVG
25.95km/h
-
VMAX
57.93km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
w tamta stronę prawie 70km pod wiatr powrót bajeczka.Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Krzyzanowice-Tworków-Bojanów-Wojnowice-Pietrowice Wielkie-Maków-Baborów-Babice-Głubczyce-kierunek Kedzieżyn Koźle tu troche pokropiło i zaciągało chłodem od gór Opawskich (na Pradziadzie leży jeszcze śnieg)w połowie drogi skręt na Maciowakrze i wydostałem się z chmury i już prawie do końca z wiatrem -Krowiarki-Pawłów-Żerdziny-Racibórz-Brzezie-Lubomia-rez.Wielikąt-Buków-Bluszczów i na koniec zadałem sobie podjazd do Rogowa-Syrynia-Zawada-Wodzisław Śl Kokoszyce-Pszów-Radlin.Częśc trasy to od Makowa i kawałek za Głubczyce to jak II Śl Maraton kto jechał to wie jaki teren pofałdowany.
Serwis
-
DST
103.23km
-
Czas
04:12
-
VAVG
24.58km/h
-
VMAX
49.26km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
do Rydułtów -podmiana kierownicy na szerszą i potem w trasę na testy po drodze co nieco jeszcze poprawiając aby było jak najlepiej.I tak po podmianie z Rydułtów ruszyłem na Pszów-Wodzisław Kokoszyce i centr-Mszana-Jastrzębie, Moszczenica-Ruptawa-Zebrzydowice-Kończyce Małe-Pruchna tu miłe zaskoczenie dawno tamtędy nie jechałem a tu nowiutki asfaldzik bez dziur to samo z Pruchnej przez Golasowice do Pawłowic szczerze pierwszy raz ta drogą jechałem-Jastrzębie Zdrój tu po 14 ruch dosyć duży i złośliwość świateł na skrzyżowaniach i tak do Mszany- Wodzisław Śl-Pszów-kołem przez Rydułtowy-Radlin.