Czerwiec, 2013
Dystans całkowity: | 1885.37 km (w terenie 160.00 km; 8.49%) |
Czas w ruchu: | 77:39 |
Średnia prędkość: | 24.28 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.27 km/h |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 75.41 km i 3h 06m |
Więcej statystyk |
Las Rauden
-
DST
37.57km
-
Teren
18.00km
-
Czas
01:53
-
VAVG
19.95km/h
-
VMAX
49.44km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
już nieco cieplej ,ale coś tam dalej co jakiś czas mży.Dziś trochę dziewiczego terenu ,piasek ,ścieżynki itp. to czego można się spodziewać na Bikeoriencie. Te bardziej dziewicze i nieuczęszczane dukty o dziwo mało błotniste ,gorzej na tych sztucznie utwardzonych łupniem woda na tym nie wsiąka.
Pętla w mżawce
-
DST
61.93km
-
Czas
02:54
-
VAVG
21.36km/h
-
VMAX
55.41km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt BIRIA crossowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
pada i pada końca nie widać choć na końcu w dolinie Odry ustało.A tak pojechałem tam sprawdzić jak się ma sytuacja powodziowa , na moście w Krzyżanowicach Odrze niewiele brakowało do wystąpienia z brzegów ,to samo z małymi potoczkami.Tempo raczej spokojne ,ot taka turystyczna eskapada.
Trening
-
DST
77.56km
-
Teren
50.00km
-
Czas
03:58
-
VAVG
19.55km/h
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
po lasach,bezdrożach i błocie przed sobotnim Bikeorientem, bo chyba tam w sobotę innej terenowej nawierzchni nie ma się co spodziewać jak synoptycy przewidują opady do końca tygodnia. Dziś kierunek Rudy i pożarzysko z 1992r ,a tam objazd tegorocznego pożaru ,a tam jedna maź służby leśne rozmymłały spory kawałek duktu.
Na południe
-
DST
100.74km
-
Czas
03:42
-
VAVG
27.23km/h
-
VMAX
53.39km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
od Radlina,przy niedzieli(mały ruch) krajówką 78 przez Wodzisław tu spotkałem znajomego jechał na wyścig do Bochumina w Czechach i razem na Chałupki,a że byłem ograniczony dziś czasowo (zobowiązania rodzinne) to nie pojechałem z nim choćby popatrzeć tylko kierunek na mała rundkę przez czeski hopek i znów na krajówkę do Gorzyc tu rundką przez Gołkowice ,Mszana,Połomia,Marklowice ,Wodzisław i na Radlin.A że jeszcze pozostało mi trochę czasu do wspomnianych zobowiązań to porundkowałem sobie po okolicy do tej 100.
Czechy i deszcz
-
DST
100.13km
-
Czas
03:57
-
VAVG
25.35km/h
-
VMAX
56.92km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
dziś mi się nie upiekło i po 40km w Czechach dopadł mnie deszcz wyglądało to na przelotny opad i postałem chwilę na przystanku ale coraz bardziej zaciągało chmurami i wybrałem kierunek na Hlucin gdzie wydawało mi się przejaśniać ,a w Jilesovicach po wyjeździe na górkę zobaczyłem że tam jeszcze bardziej czarno i drugim zjazdem na Haj i powrót tą samą trasą cały czas w deszczu.