Plan na dziś
-
DST
45.88km
-
Czas
02:14
-
VAVG
20.54km/h
-
VMAX
46.08km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt BIRIA crossowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
to odpoczynek od wiatru ,daje ostatnio w kość przy tej wilgotności powietrza.No cóż kiedy w południe wyjrzało słońce pomyślałem a co mi tam i po chwili byłem w siodle i kierunek na wiatr czyli gdzieś poł.zach. Z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-podjazd do Rogowa-Bluszczów-Odra-Buków-Syrynia to pętelka i znów na Rogów- droga na Czyzowice w lesie i osłoniło nieco od bocznego wiatru-od Czyżowic przez strefę gospodarczą na Wodzisław Kokoszyce -Pszów-Radlin. Niestety słońca starczyło na połowę i z 5 st .zrobiło się 2st.
Paskudna niedziela
-
DST
28.46km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:33
-
VAVG
18.36km/h
-
VMAX
40.08km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
pogodowo oczywiście ,coś znowu sypnęło i na drogach chlapa.Wyskoczyłem na chwilę w przerwie pomiędzy porannym i popołudniowym konkursem skoków w lotach i tak jak tam i u nas mocno wiało.Trasa: z Radlina-Rydułtowy KWK-Niewiadom PKP- bocznymi dróżkami kierunek Rydułtowy-główną rybnicką Rybnik Beata mała rundka po lesie-i dzielnicami Rybnika (Niedobczyce-Rymer-Popielów)-Radlin Obszary tu park lesny i kawałek lasem w kierunku Jankowic a że dukt mocno pocharatany i lodowy to zawróciłem i już przez centr.Radlina do domu.
Deszczowo
-
DST
56.79km
-
Czas
02:33
-
VAVG
22.27km/h
-
VMAX
50.28km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt BIRIA crossowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
przy wyjeździe tylko zachmurzone,wiatr mniejszy ale raciborszczyzna przywitała mnie deszczem(tak było do końca z małymi przerwami) i już mocniejszym wiatrem na szczęście większość w plecy.Trasa:z Radlina-Rydułtowy-Rzuchów-Kornowac-Pogrzebień(tu na górce się rozpadało)-Racibórz Obora i Markowice-Raszczyce-Adamowice-Szymocice kąpielisko-Górki Śl-Sumina PKP-Lyski-Łuków Śl-Czernica-Rydułtowy -Radlin i na miejscu mała rundka po mieście.Plany były nieco szersze jeżeli chodzi o pętlę ale przez deszcz nieco ją skróciłem.
Pierwszy dzień lutego
-
DST
52.84km
-
Teren
2.00km
-
Czas
02:29
-
VAVG
21.28km/h
-
VMAX
51.23km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt BIRIA crossowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
temperatura na plusie,przy wyjeździe zachmurzone potem przebłyski słońca czyli wiosennie,mocno dmuchało z zach. w terenie na obrzeżach lasu jako tako czym dalej breja i błoto i dałem sobie spokój z leśnymi duktami.Trasa:z Radlina-Pszów-Rydułtowy-Czernica-Lyski-Sumina PKP trochę prób po leśnych duktach-Górki Śl-Szymocice kąpielisko-Adamowice-Raszczyce-Żytna-Nowa Wies-Lyski-Sumina Wieś-Gaszowice-Łuków Śl.-Czernica-Rydułtowy-Pszów-Radlin.
Słońce
-
DST
51.26km
-
Czas
02:30
-
VAVG
20.50km/h
-
VMAX
43.91km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Sprzęt BIRIA crossowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
wreszcie pocieszający widok po prawie miesiącu pomroczności.Mocny wiatr z poł.zach. nieco zakłócił tę sielankę.Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków-Krzyzanowice-Owsiszcze do granicy z Czechami to wszystko pod wiatr powrót tak samo z wiatrem i niestety końcówka słoneczko przykryły chmury.
Odwilż
-
DST
40.64km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:08
-
VAVG
19.05km/h
-
VMAX
43.50km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt BIRIA crossowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
i tak na poprawę samopoczucia trasa z Radlina-Pszów-Krzyżkowice-Rzuchów-Pstrążna-Dzimierz-Nowa Wieś -Żytna kawałek szlakami -Nowa Wieś-Lyski-Sumina-Gaszowice-Piece-Rydułtowy-Radlin.
Po okolicy
-
DST
22.62km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:08
-
VAVG
19.96km/h
-
VMAX
33.70km/h
-
Temperatura
-6.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
tak trochę się przewietrzyć po pięciodniowej przerwie w prawdziwym rowerowaniu,coś tam też w międzyczasie pokręciłem na stacjonarnym, beeee. A dzisiaj to z Radlina-Pszów-Rydułtowy-Niewiadom i powrót prawie tak samo.Główne drogi czarne lokalne oblodzone pokryte warstwą śniegu.
Podobnie jak wczoraj
-
DST
37.02km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:46
-
VAVG
20.95km/h
-
VMAX
46.08km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt BIRIA crossowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
tylko wilgotność większa i niby mróz mniejszy ale odczuwalnie było więcej,na koniec z tej niby mgły i zachmurzenia poleciało coś jakby mżawka.Nad trasą wiele nie kombinowałem i udałem się na sprawdzoną pewną wczorajszą z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków tu mała zmiana udałem się na rez Wielikąt zobaczyć w zimowej scenerii pusto i głucho i nawrót na Buków-Krzyżanowice most trochę mniej wałem niż wczoraj i do domu ta sama trasa.
Sobotnie popołudnie
-
DST
35.82km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:49
-
VAVG
19.72km/h
-
VMAX
36.33km/h
-
Temperatura
-4.0°C
-
Sprzęt BIRIA crossowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
mrozik,całkowite zachmurzenie w sumie ponuro i nieprzyjemnie na trasie z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków-Krzyzanowice i kawałek wałem polderu w kierunku Roszkowa nawrót i tą sama trasą do domu.Główne drogi czarne pozostałe śliskie albo breja.
Mglisto
-
DST
24.67km
-
Teren
8.00km
-
Czas
01:27
-
VAVG
17.01km/h
-
VMAX
38.69km/h
-
Temperatura
-1.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
od samego rana dosyć długo czekałem aż mgła opadnie czy tez się podniesie,ale się nie doczekałem i dosyć późno wyjechałem na trasę z Radlina-Niewiadom PKP- las Beata tu sie troche pokręciłem i dalej na Rydułtowy KWK obrzeżami do Pszowa i Radlin. Miejscami z tej mgły leciała jakby lodowa mżawka.