tadzik1963 prowadzi tutaj blog rowerowy

tadzik1963

Przygranicznie i Czechami

  • DST 111.32km
  • Czas 04:27
  • VAVG 25.02km/h
  • VMAX 51.79km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 142( 81%)
  • HRavg 118( 67%)
  • Kalorie 1864kcal
  • Podjazdy 769m
  • Sprzęt Szosa CUBE
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 września 2014 | dodano: 20.09.2014

plany miałem nieco inne ,poranny deszczyk i potem zaciągnięte niebo nieco je zweryfikował wybrałem się nieco później niż planowałem ,a w prognozach po południu też miało padać(nie padało). Trza było zaufać intuicji i wyjechać wcześniej w te Beskidy według planu.Ale nie było tak źle trasa widokowo fajna,sporo hopek ,zrobiło się nawet słonecznie, jedyny minus to pierwsza część pod poł.wiatr jak zrobiłem nawrót i jak miało pchać to zelżał na tyle że nawet wiatrak na granicy stał w miejscu. Na trasie spotkałem spory peleton w Olzie tak na oko dobre ponad 300 rowerzystów ,jak się dowiedziałem był to z Krzyżanowic gminny rajd rowerowy na otwarcie nowej drogi rowerowej,przez to pojechałem też na Chałupki i dalej przez Czechy.W Piśt druga przeszkoda na głównej drodze urządzili festyn uliczny i mały objazd po płytach betonowych.Reszta tej trasy już bez przeszkód:




komentarze
tadzik1963
| 19:40 poniedziałek, 22 września 2014 | linkuj Czasem jednak te prognozy im się sprawdzają , intuicja też czasem zawodzi i deszcz trza brać w ryzyko "zawodowe".
mroczny45
| 15:52 niedziela, 21 września 2014 | linkuj Meteorolodzy niech lepiej nic nie mówią, bo tylko wkurzają człowieka.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!