Po kontuzji juz prawie
-
DST
20.41km
-
Czas
00:55
-
VAVG
22.27km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 grudnia 2008 | dodano: 06.12.2008
Po kontuzji juz prawie nie ma sladu udko już nie boli.Ale umiar w kręceniu zachowany.Trasa:z Radlina -Pszów-Krzyszkowice-Rydułtowy-Pszów-i troszeczkę po Radlinie.Na szosówce. temp.+5st.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!