A miało być tak pięknie
-
DST
34.51km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:41
-
VAVG
20.50km/h
-
VMAX
33.16km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 lutego 2009 | dodano: 10.02.2009
jednak pogoda spłatała mi figla.Zrana lekki mrozik słonecznie,prawie bezwietrznie.Drogi suchutkie aż po same gliwice gdzie dzis do południa załatwiałem sprawy.W samo południe wyciągnałem szosówkę ale juz z lekka się przychmurzyło zanim się ubrałem zaczał prószyć snieg,to przezbroiłem się na górala i po 5 min.jazdy zrobiła się z tego istna zawierucha śnieżna i wiatr prawie huraganowy i tak przez jakieś 15min.potem z lekka ustało,ale odebrało mi chęć do jakieś dalszej jazdy którą miałem w planie.temp w gr. +2',wiatr południowy bardzo mocny.Trasa: jak zwykle na taką brzydką pogodę pomiędzy Radlinem,Pszowem i Rydułtowami bocznymi drogami.A zeby było śmieszniej to po powrocie znów zrobiło się pięknie nawet wiatr ustał.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!