Uniki przed chmurami.
-
DST
37.74km
-
Czas
01:40
-
VAVG
22.64km/h
-
VMAX
44.73km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 kwietnia 2011 | dodano: 05.04.2011
Na początku nic nie wskazywało że troche mnie zmoczy.Bo na południe nawet całkiem ładnie sie wypogodziło.Ale czym dalej na pół po 15km natknałem sie na pierwszą chmurkę w Gaszowicach ale z premedytacją pojechałem na nią była nieduża i w Suminie przeczekałem z na przystanku z 5 min. Dalej po suchu w korytarzu bez chmur aż do Rzuchowa gdzie troche znów pokropiło i w końcówce 3km to już było nieuniknione i z daleka było widać że przed domem zmoknę.Trasa:z Radlina-Pszów-Rydułtowy-Czernica-Luków Śl-Gaszowice-Sumina Wieś-Lyski-Nowa Wieś-Dzimierz-Pstrążna-Rzuchów-Krzyżkowice-Pszów KWK i centr.-Radlin.wieczorem zachodzę i patrzę a tu powietrza nie ma w przednim kole.Zaczynaja wysypywać sypki asfalt do ujeżdżania.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!