Dochodzenie do siebie
-
DST
41.18km
-
Teren
10.00km
-
Czas
02:05
-
VAVG
19.77km/h
-
VMAX
52.16km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 lipca 2011 | dodano: 30.07.2011
po wyczynie życia i się sam zastanawiałem jak tego dokonałem.Lajtowo ucieczka od asfaltu trochę w teren na trasie z Radlina-Pszów-Rydułtowy-Czernica-Pstrążna-Żytna-nieb.szl.do Adamowic-Szymocice kąpielisko-Sumina PKP-trochę po lesie-Sumina Wieś-Gaszowice-Piece-Rydułtowy kwk-Radlin.
komentarze
MARECKY | 19:40 środa, 3 sierpnia 2011 | linkuj
Sudokrem jak najbardziej, można nawet w pampersa. Jak nie ma upału to starcza na kilkanaście godzin, wysoka temperatura znacznie skraca działanie i trzeba ponownie smarować.
waxmund | 22:29 wtorek, 2 sierpnia 2011 | linkuj
o, ciekawe. Przed następną trasą też się nasmaruję :) dzięki za podpowiedź!
waxmund | 12:45 wtorek, 2 sierpnia 2011 | linkuj
sudokrem ? smarowałeś się tym w trakcie jazdy, czy tylko na koniec ? pierwsze słyszę...
ja jeszcze tyłek czuję :p
ja jeszcze tyłek czuję :p
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!