Pierwsza burza
-
DST
189.43km
-
Czas
07:02
-
VAVG
26.93km/h
-
VMAX
54.77km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
tego roku załapana.3/4 dystansu warunki idealne ciepło leciuteńki wiaterek w Krapkowicach na tablicy wyświetlało 28st powietrze i 48st asfalt,po drodze miałem jeszcze zahaczyć o G.Św.Anny ale już nadchodził front burzowy z tamtej strony to ominąłem ale od Kędzieżyna wiatr się wzmógł i przed Kuźnią Rac.wjechałem w to to i tak aż do centr, gdzie pod sklepem to przeczekałem cóż kiedy buty przemoczone.Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Krzyżanowice i drogą nr.45 na Racibórz i do Krapkowic-tu nawrót na południe brzegiem Gogolin-Zdzieszowice-Kędzieżyn Koźle-Bierawa-Dziergowice-Kuźnia Raciborska-i trochę kołem gdzie przejaśniało na Turze-Ciechowice tu sucho nic nie popadało -Markowice-Obora-Brzezie-Lubomia-rez.Wielikąt i znów trochę mocniej powiało a na horyzoncie chmury ,ale udało sie to ominąć-Buków-Syrynia-Zawada-Wodzisław Śl. Kokoszyce-Pszów-Radlin.Miałem jeszcze siły i chęć pokręcić do tych 200km ale po tym deszczu wypłukało smar i łańcuch strasznie rzęził szkoda mi było go katować ,jak i kasety.