Kwiecień, 2011
| Dystans całkowity: | 1378.34 km (w terenie 248.00 km; 17.99%) |
| Czas w ruchu: | 61:52 |
| Średnia prędkość: | 22.28 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 61.35 km/h |
| Liczba aktywności: | 23 |
| Średnio na aktywność: | 59.93 km i 2h 41m |
| Więcej statystyk | |
Słoneczny poniedziałek
-
DST
54.75km
-
Czas
02:20
-
VAVG
23.46km/h
-
VMAX
53.31km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
prawie bezwietrznie przy wyjeździe 16st po powrocie 19st ale chłodne za sprawą lekkich ruchów powietrza z kierunków półn.Trasa:z Radlina-Pszów-Rydułtowy-Czernica-Łuków Śl.-Gaszowice-Sumina Wieś-Lyski-Sumina PKP-Górki śl.-Szymocice kąp.-Nędza-Babice-Raszczyce-Żytna-Dzimierz-Pstrązna-boczna do Czernicy-Rydułtowy-Pszów-Radlin.
Dolina Odry,
-
DST
62.67km
-
Czas
02:34
-
VAVG
24.42km/h
-
VMAX
52.71km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
ale nie tak całkiem po płaskim bo trzy razy wdrapywałem się na okoliczne wzgórza.Temp.przy wyjeździe 11st wiatr lekki z kierunków pół.trochę zaniżał temperaturkę przy jeździe,po powrocie przed 15 było około 13st i słonecznie.Trasa;z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków-Bluszczów-Odra-Olza-Zabełków-Roszków-Krzyżanowice-Buków-Bluszów-ponad 2km wspinaczka do Rogowa-zjazd Syryni-Lubomia-3km podjazdu do Pogrzebienia-zjazd w dolinę przez Kornowac do Rzuchowa i znów pod górkę przez Krzyżkowice do Rydułtów i Radlina.
Zapowiadało się na piękny dzionek
-
DST
41.19km
-
Teren
18.00km
-
Czas
02:08
-
VAVG
19.31km/h
-
VMAX
40.15km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
od rana słonecznie ,bezwietrznie i juz koło 11 było 18st,niestety ledwo wyjechałem to się przychmurzyło i zerwał sie silny wiatr z pół.zach. troche pokropiło w okolicach Jejkowic,temperatura spadła do 16st,a dalej na północ zbierały się ciężkie chmury i zweryfikowałem plan trasy (miały być Rudy),tak że jakoś udało mi sie do konca nie zmoknąć i uciec przed nadciągającymi chmurami z czego później trochę polało.Trasa:z Radlina-Rydułtowy KWK-Niewiadom PKP-pod Niedobczyce i do Raciborskiej na zielony szlak później kawałek czerwonym do Jejkowic i na Gzelduktem gzelską i ziel.szl.do Suminy tu mała rundka i żół.szl do Jejkowic i już najkrótszą drogą przez Niewiadom do Radlina.
Prawie bez wiatru
-
DST
57.60km
-
Czas
02:08
-
VAVG
27.00km/h
-
VMAX
54.27km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
od niepamiętnych czasów tylko lekkie ruchy powietrza z pół,zach.zachmurzenie całkowite gdzieniegdzie zza chmur przedzierało sie zamglone słonko.Większość po płaskim w dolinie Odry tylko jeden nieunikniony wyjazd z doliny,to wszystko złożyło się od razu na lepsze osiągi.Trasa:z Radlina-Pszów-Zawada-Syrynia-Buków-i tu wzdłuz wału na prostej rundki tam i z powrotem wpierw do Odry i nawrót na Buków-druga dłuższa przez Odrę do Olzy i z powrotem Buków-przez most do Krzyżanowic tu przy zamkniętych szlabanach nawrót i do domu przez Buków-Syrynię-Zawada-wspomniany wyjazd z doliny do Pszowa-Radlin.
Wiatru ciąg dalszy
-
DST
43.94km
-
Czas
01:57
-
VAVG
22.53km/h
-
VMAX
47.92km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
z pół.zach.tylko dziś większość na otwartym terenie i przy bocznym mocno trzeba sie było trzymać,pod to jak na zaciągniętym hamulcu ,koncówka z wiatrem to już bajka.Trasa:z Radlina-Rydułtowy KWK-Niewiadom PKP- racławicką do raciborskiej i na Jejkowice-Szczerbice-Gaszowice-Sumina-Lyski-Nowa Wieś-Żytna-Dzimierz-Pstrążna-Rzuchów-Krzyżkowice-Rydułtowy-Pszów-Radlin.
Zmagania z silnym wiatrem
-
DST
57.31km
-
Teren
30.00km
-
Czas
03:07
-
VAVG
18.39km/h
-
VMAX
39.09km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
z pół.zach. i ten kierunek wybrałem na początek etapu i dystans miał byc mniejszy ale w lesie wiatr nie był taki upierdliwy i wyszło nieco wiecej,po drodze ze trzy razy przelotnie trochę pokropiło.Trasa:z Radlina-Rydułtowy KWK- Niewiadom PKP-Niedobczyce-ul.Gruntową do Zebrzydowic-czerw.szl.do zalewu elektrowni Rybnik-od przystani Kotwica wzdłuż zalewu i szlakiem do Rud-kawałek asfaltem do granicy z Jankowic Rudzkich i duktami leśnymi do Suminy-żół.szl.do Jerusalemskiej w Szczerbicach-Gaszowice-i tradycyjnie czarnym szl. do Czernicy-szuttrowym skrócikiem do Rydułtów-Pszów-Radlin. Ciekawostka nad zalewem zawody żeglarskie Ci to byli zadowoleni z pomyslnych wiatrów, w przeciwieństwie do rowerzystów i jak na sobotę spotkałem na trasie tylko dwóch śmiałków.
Do rowerowego
-
DST
15.25km
-
Czas
00:44
-
VAVG
20.80km/h
-
VMAX
41.45km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
po zapasowa detkę potem lajtowo rundka po Radlinie i przez Wodzisław Radlin II powrót do domu przy silnym wietrze poł.zach.
Odkurzanie szlaków i duktów
-
DST
57.03km
-
Teren
30.00km
-
Czas
03:04
-
VAVG
18.60km/h
-
VMAX
57.74km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
na których od dosyć dawna nie bywałem,częśc trasy jednak nieuniknione bardzo często uczęszczana:z Radlina-Pszów-Rydułtowy-szutrowym skrócikiem do Czernicy na czarny szlak do Gaszowic -Szczerbic na Jerusalemską i duktami Pszowski chodnik i gzelską do skrzyżowania szlaków -zielonym przez Zwonowice do Rud pod upadły ośrdek Buk zamknięty na cztery spusty-przez park na szlak do zalewu elektr.Rybnik-polną drogą Zwonowicką do Zwonowic i znowu zielonym szlakiem i tymi samymi duktami do Gaszowic tu tez powrót ten sam tylko nie przez Pszów a Rydułtowy centr.do Radlina.
Uniki przed chmurami.
-
DST
37.74km
-
Czas
01:40
-
VAVG
22.64km/h
-
VMAX
44.73km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt SZOSÓWKA Giant (sprzedany 19XI 2011r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na początku nic nie wskazywało że troche mnie zmoczy.Bo na południe nawet całkiem ładnie sie wypogodziło.Ale czym dalej na pół po 15km natknałem sie na pierwszą chmurkę w Gaszowicach ale z premedytacją pojechałem na nią była nieduża i w Suminie przeczekałem z na przystanku z 5 min. Dalej po suchu w korytarzu bez chmur aż do Rzuchowa gdzie troche znów pokropiło i w końcówce 3km to już było nieuniknione i z daleka było widać że przed domem zmoknę.Trasa:z Radlina-Pszów-Rydułtowy-Czernica-Luków Śl-Gaszowice-Sumina Wieś-Lyski-Nowa Wieś-Dzimierz-Pstrążna-Rzuchów-Krzyżkowice-Pszów KWK i centr.-Radlin.wieczorem zachodzę i patrzę a tu powietrza nie ma w przednim kole.Zaczynaja wysypywać sypki asfalt do ujeżdżania.
Szlakami i lasami.
-
DST
54.73km
-
Teren
30.00km
-
Czas
02:44
-
VAVG
20.02km/h
-
VMAX
61.35km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt GÓRAL(sprzedany 12 VI 2012r)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zdążyłem sobie pojeździć jeszcze przed nadchodzącym deszczowym frontem.Początek słonecznie wiatr z poł.zach potem coraz większe zachmurzenie i wiatr przybierający na sile.Trasa:z Radlina-Niewiadom-Niedobczyce-ziel.szlakiem.przez Zebrzydowice nad zalew el.Rybnik do przystani Kotwica-szlakiem wzdłuż zalewu i dalej do Rud-przez park i koło ośr.Buk duktami leśnymi do Suminy-żółtym szl.do Szczerbic-Gaszowice-czarnym szl.do Czernicy-skrócikiem do Rydułtów-Pszów-Radlin.
