Wrzesień, 2013
Dystans całkowity: | 888.13 km (w terenie 106.00 km; 11.94%) |
Czas w ruchu: | 36:20 |
Średnia prędkość: | 24.44 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.90 km/h |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 52.24 km i 2h 08m |
Więcej statystyk |
Rozjazd po maratonie
-
DST
20.64km
-
Czas
01:02
-
VAVG
19.97km/h
-
VMAX
35.26km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt BIRIA crossowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
wpierw na zakończenie Maratonu . Wcześniej po zakończeniu rywalizacji pojechałem do domu nieco się odświeżyć i pozdejmować ciepłe odzienie bo już po 10 zaczeło słonko grzać . Po tradycyjnej grochówce na tej imprezie, losowaniu nagród i konkursach typu żółwia jazda ,tor przeszkód itp. W międzyczasie na metę dojeżdżali koledzy z mniejszych dystansów 20km i 50km którzy startowali o 9:00 i 10:00 .Były też pogawędki ,starzy nowi znajomi itd. Po tym wszystkim zrobiłem sobie całkiem lajtowo rundkę przez Pszów-Rydułtowy do Radlina taki sobie rozjazd.
Maraton Sokoła w Radlinie
-
DST
102.75km
-
Czas
03:13
-
VAVG
31.94km/h
-
VMAX
57.46km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
start godzina 7:10 pod Domem Kultury w Radlinie temperatura zaledwie 8', zgłosiło się 17 chętnych pościgać się na 100km . Do Łukowa Śl po 10km na PK dotarliśmy bodajże grupą 12 osobową ,a że połowa z tego nie kwapiła się do zmian postanowiłem rozruszać to ucieczką wiedząc że będzie długi zjazd do Suminy a to mi lepiej wychodzi niż podjazdy do tego w grupie był Mariusz i Marek koledzy ze wspólnych treningów wiedziałem że mnie dojdą i nie pomyliłem się po jakiś 8km doszli mnie za Górkami Śl już z dużo mniejszą grupą .Na długim podjeździe od Szymocic w kierunku Rud odpadli kolejni na następnym hopku znowu i do PK w Rudach na 27km dotarło nas sześciu .Ja,Mariusz,Marek ,Paweł i jeszcze dwóch kolegów znanych z widzenia niestety imion nie pamiętam .No i odtąd poprzez Kuźnię Rac. do Bierawy do nawrotu i PK na 49,5km współpraca układała się wyśmienicie średnia w tym miejscu oscylowała w granicach 35km/h.Tak było gdzieś do 65km gdzie odpadł jeden z kolegów ,też kwestią czasu było kiedy Mariusz przypuści atak bo chciał zejść z czasem poniżej 3 godz. I stało sie to tuż przed Rudami na wzniesieniu pociągnał bardzo mocno ,chwilę dawałem radę ale coś zacząłem odczuwać ścięgna pod kolanem (uraz po kraksie w Śl.Maratonie) i odpuściłem ,tempa też nie wytrzymał Paweł i tak we dwóch dojechaliśmy wspólnie do Radlina. Mariusz zanotował czas brutto 2:57 ,Marek 3:02 trzeci kolega nie wiem bo mi gdzieś umknał na mecie,a my z Pawłem z jednakowym 4 miejscem i czasem brutto 3:07 ,netto 3:02 ze śr 32,6km/h co jest moim rekordem w ponad 10 letniej historii udziału w tej imprezie. A to przebieg i wykres trasy ,a reszta km to dojazd na start i do domu .
Gorzyczki start i zakończenie
-
DST
56.31km
-
Czas
02:10
-
VAVG
25.99km/h
-
VMAX
49.80km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
czyli podobna sytuacja jak w zeszłym tygodniu ,tylko trasa nieco inna. Ładna słoneczna pogoda ,nieco popsuł to dosyć silny wiatr.
Turystycznie
-
DST
45.17km
-
Teren
12.00km
-
Czas
02:13
-
VAVG
20.38km/h
-
VMAX
50.28km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt BIRIA crossowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
po bocznych dróżkach ,była trelinka,asfalt złej jakości,szutry ,kawałek lasu . Czyli tam gdzie szosą się nie da, a na górala za dużo asfaltu.Przy tym bardzo spokojne,odpoczynkowe kręcenie.
Z Mariuszem
-
DST
101.19km
-
Czas
03:35
-
VAVG
28.24km/h
-
VMAX
55.35km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zastanawiałem się przy porannej kawce nad trasą po lasach i pod górala ,gdy zadzwonił Mariusz z propozycja wspólnego pokręcenia na szosie (nie ma górskiego).To pojechaliśmy bez jakieś większej koncepcji na zasadzie może tu ,może tam i tak wyszła nam taka pętla....
Bierawa
-
DST
100.43km
-
Czas
03:38
-
VAVG
27.64km/h
-
VMAX
53.87km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
tam i z powrotem ot tak aby wyszła bez kombinowania "setka". Pierwsze 50km pod mocny wiatr z pół.zach trochę mnie wymęczył.Powrót z wiatrem ale lekko po wzniosie. A taka wyszła traska....
Nieprzyjemne wianie
-
DST
35.15km
-
Czas
01:17
-
VAVG
27.39km/h
-
VMAX
51.75km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
z pół.zach ,brak czasu i tak wyskoczyłem tylko na chwilkę.