tadzik1963 prowadzi tutaj blog rowerowy

tadzik1963

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2014

Dystans całkowity:803.81 km (w terenie 71.00 km; 8.83%)
Czas w ruchu:41:29
Średnia prędkość:19.38 km/h
Maksymalna prędkość:55.91 km/h
Suma podjazdów:6327 m
Maks. tętno maksymalne:158 (90 %)
Maks. tętno średnie:131 (75 %)
Suma kalorii:18300 kcal
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:34.95 km i 1h 48m
Więcej statystyk

Po ciemku

  • DST 24.26km
  • Czas 01:14
  • VAVG 19.67km/h
  • VMAX 39.78km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 129( 74%)
  • HRavg 112( 64%)
  • Kalorie 461kcal
  • Podjazdy 184m
  • Sprzęt BIRIA crossowy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 stycznia 2014 | dodano: 17.01.2014

rundka po okolicy. Po krótkiej przerwie jaką sobie zafundowałem na zagojenie rany po rwaniu zęba.Dziś dopiero wieczorem miałem małą chwilkę na taką rundkę:



Racibórz-Pogrzebień

  • DST 43.96km
  • Czas 01:57
  • VAVG 22.54km/h
  • VMAX 51.25km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • HRmax 139( 79%)
  • HRavg 114( 65%)
  • Kalorie 723kcal
  • Podjazdy 345m
  • Sprzęt Szosa CUBE
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 stycznia 2014 | dodano: 13.01.2014

na szosie ,bo słonecznie i sucho  ,acz temperatura odczuwalna dużo niższa niż te 4' w cieniu i 6' w słońcu ,wiatr dużo mniejszy niż ostatnio ,wczoraj bardzo mocno wiało co też mnie zniechęciło do kręcenia. Plan na dziś miała być pętla odwrotna do sobotniej .ale za Brzeziem zdecydowałem że to nie byłaby przyjemność bo zaczynałem odczuwać chłód (a moja zasada zimowego kręcenia jechać tyle aby sprawiało to przyjemność),więc nieco skróciłem plany i przez Pogrzebień ,Krzyżkowice i Rydułtowy wróciłem do domu. Tak to wyglądało:



Szosowo

  • DST 60.06km
  • Czas 02:38
  • VAVG 22.81km/h
  • VMAX 47.13km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 142( 81%)
  • HRavg 119( 68%)
  • Kalorie 1294kcal
  • Podjazdy 420m
  • Sprzęt Szosa CUBE
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 stycznia 2014 | dodano: 11.01.2014

przewietrzyłem dzisiaj Cubusia .Zimą mało co go dosiadam ,a że dzisiaj słoneczko i sucho temperaturka jak na styczeń łaskawa to pojechałem pętlą ogólny zarys trasy sobie zaplanowałem , a w trakcie było trochę improwizacji i wyszło to tak:



Lubomia i rez.Wielikąt

  • DST 40.96km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 18.76km/h
  • VMAX 48.05km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 126( 72%)
  • HRavg 112( 64%)
  • Kalorie 632kcal
  • Podjazdy 297m
  • Sprzęt BIRIA crossowy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 stycznia 2014 | dodano: 10.01.2014

w tamtą stronę pod  silny wiatr z poł.zach.  jakoś specjalnie się nie napinałem ,od Bukowa już  było nieco lżej z wiatrem. Odczuwalnie pod  wiatr mocno chłodziło. I tak na luziku wyszła taka trasa:



Deszczowo

  • DST 22.28km
  • Czas 00:59
  • VAVG 22.66km/h
  • VMAX 39.11km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 158( 90%)
  • HRavg 131( 75%)
  • Kalorie 780kcal
  • Podjazdy 121m
  • Sprzęt BIRIA crossowy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 stycznia 2014 | dodano: 09.01.2014

wybierając się na rower za oknem było całkiem całkiem, ubrałem się wychodzę a tu pada ,cóż zrobić nie wracam jadę choć na chwilę tam gdzie na niebie mniej chmur .I wyszło jak wyszło po połowie przestało padać. Tempo dosyć mocniejsze niż ostatnio, a trasa to na zasadzie tam i z powrotem chyba płaściejszej  według mnie w mojej najbliższej okolicy nie uświadczysz.



C.d. okolicy

  • DST 36.35km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 17.88km/h
  • VMAX 53.24km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 144( 82%)
  • HRavg 116( 66%)
  • Kalorie 876kcal
  • Podjazdy 415m
  • Sprzęt BIRIA crossowy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 stycznia 2014 | dodano: 08.01.2014

dziś przygraniczne  miejscowości na pół. i poł. wsch. od Radlina. O ile wczoraj były przejazdy dolinkami po w miarę płaskim dziś było więcej " góra -dół-góra -dół". Po mrocznym poranku ,ku południu wyszło słoneczko ,ale było bardziej wietrznie z poł.zach. Plan na dziś zakładał zobaczyć jak się ma remont drogi Radlin -Jankowice,pojechałem tam większym kołem prze Rybnik Niedobczyce,Rymer ,Popielów o Radziejów do Jankowic tam zajechałem do Studzienki i dopiero potem pojechałem na remontowany odcinek drogi ,mostek już wyburzony niby jest tam prowizoryczny przejazd ale nie ryzykowałem przejazdu ,ani przejścia bo strasznie grząskie błoto .Nawrót na Radziejów i do Radlina,potem jeszcze rundka przez Marklowice , obok Grodziska na Wodzisław i do domu.A tak to wyglądało:



Po okolicy

  • DST 35.21km
  • Czas 01:48
  • VAVG 19.56km/h
  • VMAX 40.12km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 144( 82%)
  • HRavg 115( 66%)
  • Kalorie 728kcal
  • Podjazdy 281m
  • Sprzęt BIRIA crossowy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 stycznia 2014 | dodano: 07.01.2014

tak się trochę pokręciłem do zapadających ciemności bo nie za wiele czasu dziś było. A jak to u mnie wygląda po okolicy - góra dół,góra dół. Tempo zimowe,czyli raczej bez napinania. Taka trasa bez planowania dziś mi wyszła:



Las Beata,zal.el.Rybnik i Gzel

  • DST 37.19km
  • Teren 14.00km
  • Czas 02:12
  • VAVG 16.90km/h
  • VMAX 42.27km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 138( 79%)
  • HRavg 118( 67%)
  • Kalorie 1078kcal
  • Podjazdy 352m
  • Sprzęt FUJI NEWADA
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 6 stycznia 2014 | dodano: 06.01.2014

miałem dzisiaj w planie pojechać do Rud ,jednak po dojeździe do zalewu zrobiło się tłoczno od spacerowiczów z psami (wiadomo święto markety pozamykane) skręciłem od przystani Kotwica na szlak i kierunek Gzel do lasu Rauden tu też tabuny spacerowiczów,do tego pech zepsuł mi się suwak w kurtce no to kierunek dom o jednej ręce na kierownicy w drugiej trzymając kurtkę coby mi klaty nie przewiało a całe te pozostałe 12 km było pod poł. wiatr. No i tak mi dziś z tych planów tylko tyle wyszło:



Doliną Odry

  • DST 55.08km
  • Czas 02:43
  • VAVG 20.27km/h
  • VMAX 41.19km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 142( 81%)
  • HRavg 121( 69%)
  • Kalorie 1384kcal
  • Podjazdy 377m
  • Sprzęt BIRIA crossowy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 stycznia 2014 | dodano: 05.01.2014

dojazd tam ziemią wodzisławską dzielnice Radlin II ,Jedłownik pod stadion Odry Wodzisław ,dalej na Czyżowice i Gorzyce i zjazd do doliny tam kawałek płaskiego przez Odrę i rez.Wielikąt do Lubomi  i z doliny "wspinaczka" na Pogrzebień i Krzyżkowice przez Pszów do domu. Znów mokrawo po nocnym deszczu ,ale ciepło .A tak było w całości na mapce:
i wirtualnie:



Las Beata i Rauden

  • DST 41.21km
  • Teren 17.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 16.48km/h
  • VMAX 45.03km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 143( 82%)
  • HRavg 121( 69%)
  • Kalorie 1271kcal
  • Podjazdy 338m
  • Sprzęt FUJI NEWADA
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 stycznia 2014 | dodano: 04.01.2014

w nocy znów popadało ,cały dzień pochmurno i wilgotno. W planach miałem jeszcze pojeździć po lasach w rejonie Suminy ,ale siła wyższa musiałem wracać do domu i powrót od Suminy asfaltowo. Dzisiejsza trasa: