Słonecznie ,mroźno
-
DST
30.02km
-
Teren
16.00km
-
Czas
01:51
-
VAVG
16.23km/h
-
VMAX
36.56km/h
-
Temperatura
-6.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
śnieg sypki,nareszcie bez błota i nic się nie lepiło do opon,jazda raczej ostrożna bez brawury bo ślisko nie tylko w lesie ,ale i na bocznych drogach . Trasa: z Radlina-Rydułtowy KWK i na chwilę do serwisu pogadać ,chłopaki wybierali się pobiegać w te rejony gdzie miałem w planie i ja pojeździć więc ja ruszyłem rowerem w kierunku Niewiadomia PKP i las Beata na skraju był juz samochód chłopaków ale tyle duktów pokręciłem sie w tej części chwilę,ale ich nie napotkałem ,to przeskok na drugą częśc lasu zielonym szlakiem pod Zebrzydowice i dalej czerwonym pod Rydułtowy dzielnica Radoszowy i powrót tymi samymi duktami i szlakami do Niewiadomia PKP samochodu biegających chłopaków już nie było i dalej powrót przez Rydułtowy do Radlina.
Jeszcze na plusie
-
DST
40.88km
-
Teren
14.00km
-
Czas
02:06
-
VAVG
19.47km/h
-
VMAX
47.62km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
jeżeli chodzi o temperaturę i zaległy wpis ze środy ,śniegu trochę dosypało a czwartek i dziś totalny brak czasu mimo słonecznej pogody i -3st w południe nie udało mi się wyskoczyć,ale i odpoczynek też się przyda.Środowa trasa bez kombinacji z Radlina-Rydułtowy KWK-Piece-Gaszowice-Sumina i leśnymi duktami kółeczkiem pod zalew Gzel i na powrót Sumina i tak już podobnie wróciłem przez Gaszowice-Piece-Rydułtowy do Radlina.
Barbórkowo
-
DST
39.71km
-
Teren
15.00km
-
Czas
02:12
-
VAVG
18.05km/h
-
VMAX
41.97km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
w prawie zimowej scenerii,w lasach cienka warstwa śniegu a na koniec dosyć mocno sypnęło.Wiatr już nieco mocniejszy i mroźniejszy.Trasa;z Radlina Głożyn przez centr. Radlin Obszary i park leśny-lasem do Studzienki( sanktuarium jest też tam grota ze św.Barbarą i to był główny cel dzisiejszej wycieczki) pod Jankowicami Rybnickimi tu też mała pętelka po lesie i polami-dalej przez Jankowice -Radziejów-Chwałowice-Niedobczyce-Rybnik Zamysłów- i kierunek las Beata lasem do zielonego szlaku potem czerwonym i do Niewiadomia PKP-Rydułtowy KWK tu sypnęło i Radlin.
Miało być w grupie
-
DST
72.64km
-
Teren
42.00km
-
Czas
03:44
-
VAVG
19.46km/h
-
VMAX
51.52km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
jak ostatnio w niedziele bywało, ale brakło śmiałków na taką pogodę i wyjechałem sam przy lekko prószącym śniegu, ale to tylko było chwilowe , cały czas pochmurno ,mglisto i wilgotno jednym słowem trochę nieprzyjemnie.Trasa:z Radlina-Pszów centr.i KWK-Krzyżkowice-Rydułtowy-na szlak przez Czernicę do Szczerbic-las Rauden mała rundka kołem do Suminy-tu spotkałem kol.Mirka ze środowego rowerowania z jakimś nieznanym mi młodzianem i wspólnie w trójkę pokręciliśmy po leśnych duktach(a miało być spokojnie i lajtowo) pod Zwonowice-Górki Śl.Szymocice kąp.w drugiej częsci lasu kawałek w kierunku Nędzy i do Szymocice Wieś-Kierunek na Suminę i po drodze małe pętelki nad Górkami Śl-od Suminy żół.szl do Szczerbic tu się rozstaliśmy(w sumie 25 km razem) bo kolegom się śpieszyło a ja jeszcze trochę po lesie Rauden i kierunek na Jejkowice-lasem Beata do Niewiadomia PKP i bocznymi dróżkami do Rydułtów PKP przez Machnik kierunek Krzyżkowice na Pszów-Radlin.
Taka tam
-
DST
58.52km
-
Teren
35.00km
-
Czas
03:00
-
VAVG
19.51km/h
-
VMAX
46.16km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
improwizacja po lasach i szlakach teren nieco "spokojniejszy".Przy wyjeździe coś koło 3st i słonecznie od Rud na powrocie temperatura ze słońca 4st w ciągu pół godz.spadła do 0 st a pod domem na zakończenie lekko na minusie. Trasa z Radlina-Niewidom PKP-przez las Beata do Zebrzydowic-czarnym szlakiem do zalewu el.Rybnik trochę niebieskim szlakiem ,później coś czarnym i żółtym dotarłem do Rud tu rundka po parku i kierunej Jankowice Rudzkie duktami leśnymi do Suminy-żółtym szlakiem do Szczerbic-bocznymi drogami Jejkowic do Beaty i lasem do Niewiadomia PKP i centr.-Radlin.
Deszczowo
-
DST
26.22km
-
Teren
12.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
17.48km/h
-
VMAX
44.96km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
ponuro i znaczne ochłodzenie,jednak udało się w południe na chwilę wyskoczyć w przerwie pomiędzy opadami.Trasa z Radlina-Niewiadom i las Beata tu rundki pomd Jejkowice Rybnik i nawrót na Niewiadom bocznymi drogami do Rydułtów-Radlin.
W czwórkę
-
DST
52.53km
-
Teren
27.00km
-
Czas
03:04
-
VAVG
17.13km/h
-
VMAX
49.68km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rafał ,Tomek,Mirek i ja spotkaliśmy sie Rydułtowach i bezdrożami szlakami przez Krzyżkowice- na Pszowskie Doły tu sporo duktów ścieżek pomiędzy Rzuchowem Lubomią ,przejad przez Grodzisko i wokół-potem lasem i bocznymi polnymi drogami na Pszów-Rydułtowy ,tu zostawiliśmy Mirka bo spieszył sie na drugą zmianę i w trójkę pojechaliśmy w kierunku Niewiadomia i przez Beatę na Zamysłów tu się rozstaliśmy,a ja przez Niewiadom udałem się do Radlina.
Ponuro
-
DST
31.56km
-
Teren
25.00km
-
Czas
01:51
-
VAVG
17.06km/h
-
VMAX
41.78km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
choć do południe słoneczne ale popołudnie jak wyjeżdżałem przychmurzone,prawie bezwietrznie i ciepło jak na koniec listopada.Trasa z Radlina do Studzienki w Jankowicach Rybnickich na miejscu rundki po leśnych jarach i polach pod Marklowice wytyczyłem sobie pętlę 6,5km i dwie takie zrobiłem w prawo i aby mi się w głowie nie zawróciło trzecią w lewo i już wyjazd z lasu po 16 przy zapalonej lampce i nie tradycyjnie przez park leśny tylko asfaltem przez centr.Radlina do Domu.
Troche na szosie
-
DST
38.81km
-
Czas
01:34
-
VAVG
24.77km/h
-
VMAX
61.15km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Szosa CUBE
-
Aktywność Jazda na rowerze
na trasie z Radlina-Rybnik Niewiadom centr. i Niedobczyce-Niewiadom PKP-Rydułtowy-Piece-Gaszowice-Sumina Wieś-Lyski-Nowa Wieś-Dzimierz-Pstrążna-Czernica-Rydułtowy-Radlin.
Niedziela
-
DST
63.56km
-
Teren
35.00km
-
Czas
03:32
-
VAVG
17.99km/h
-
VMAX
48.61km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt FUJI NEWADA
-
Aktywność Jazda na rowerze
i kolejna ustawka na MTB ,choć tym razem było więcej XC po Pszowskich Dołach.Trasa z Radlina trochę wcześniej wyjechałem i tak kołem przez Pszów-Rydułtowy-Niewiadom do Niedobczyc na miejsce zbiórki-W ośmiu udaliśmy się bocznymi drózkami ,bezdrożami ,polami itp do Niewiadomia-Rydułtów i na czerwony szlak-Krzyzkowice-i las Pszowskie Goły i okolice tam chyba zjeździliśmy prawie wszystkie dukty zahaczając o Grodzisko w Lubomi ,były też łąki i Pola jak się szlaki pokończyły-Czerwonym szlakiem wróciliśmy do Rydułtów gdzie się rozstaliśmy no i do domu.